Kolejny tydzień za Nami, co za tym idzie – kolejna dawka socialowych newsów przed Nami!
Co ciekawego w świecie social media w minionym tygodniu?
Zapraszamy na najnowszą BRICKówkę, czyli prasówkę od Bricka!
Snapchat ogłosił nowy zestaw opcji reklamowych dla aplikacji. Ma to zwiększyć możliwość łączenia się z publicznością Snap’a poprzez powiązanie ich aplikacji z platformą.
Główne połączenie odbywa się za pomocą zestawu Snap’s Creative Kit, który umożliwia programistom zintegrowanie funkcji Snapchata z ich aplikacjami oraz zestawu Login Kit, który umożliwia użytkownikom zalogowanie się do aplikacji za pomocą swoich danych uwierzytelniających Snapchat. Oba są częścią szerszej platformy Snap Kit, którą Snap ogłosił w 2018 roku.
Poprzez umożliwienie połączeń między aplikacjami Snap ułatwia dotarcie do zaangażowanej, młodej publiczności, a łącząc się z innymi aplikacjami otworzy swoją platformę na wkład z zewnątrz, co może pomóc w budowie większego ekosystemu, który będzie konkurencyjny wobec innych platform Social Media. Snapchat ogłosił również Snap Minis na początku tego roku, który umożliwia twórcom tworzenie mini wersji ich aplikacji w ramach Snapchat.
Dzisiejsze dodatki skupiają się na promocji – dzięki Creative Kit, marketerzy mogą łączyć swoje aplikacje z Dynamic Lenses, co pozwala na wyświetlanie informacji o aplikacjach w ramach promocji AR.
Snap dodał szereg nowych celów związanych z tymi narzędziami, w tym:
- Optymalizacja dla instalacji z Lenses
Snapchat sprawił, że marketerzy specjalizujący się w pozyskiwaniu użytkowników są teraz w stanie wybrać instalację aplikacji jako cel kampanii AR Lens.
,,Reklamodawcy aplikacji nastawieni na pozyskiwanie użytkowników mogą potraktować kampanie reklamowe z wykorzystaniem obiektywów jako główny wskaźnik KPI. Podobnie jak w przypadku Snap Ads, wystarczy ustawić pożądany koszt za instalację, a nasz system będzie działał na rzecz osiągnięcia tego rezultatu”.
- Konwersje w aplikacji
Nowy cel reklamowy App Conversions zapewnia ulepszony proces powiązania, który ma na celu zwiększenia zaangażowania w aplikacji.
,,Jest to ulepszony format reklamy typu deep link, która ma na celu zwiększenie zaangażowania, możliwość tworzenia niestandardowych odbiorców w oparciu o różne działania podejmowane przez nich w aplikacji, a także nowe opcje licytacji oparte na celach, dzięki którym możesz optymalizować reklamy w kierunku powtarzania działań takich jak Opens and Purchases”.
- Minimalna oferta ROAS
Snapchat umożliwia też dodanie minimalnej stopy zwrotu z wydatków na reklamę (ROAS) w aplikacji, co pozwoli reklamodawcom określić konkretny cel wydatków na ich kampanie.
,,Przeglądanie i kupowanie w telefonie komórkowym jest drugą naturą naszych odbiorców, a teraz masz więcej sposobów na kontrolowanie swojej rentowności”.
- Snap Audience Network
Snapchat rozwija również swoją sieć odbiorców, która pomoże reklamodawcom rozszerzyć ich kampanie Snapchat.
,,Deweloperzy, którzy chcieliby spieniężyć swoją aplikację mogą zintegrować nasz Ad Kit SDK, aby dodać Snap Audience Network jako nową opcję monetyzacji”.
Snap Audience Network jest nadal w fazie beta, ale w końcu zapewni więcej opcji dla wzajemnej promocji poprzez aplikacje.
Istnieje kilka interesujących opcji dla twórców aplikacji, a dzięki Snapchatowi, który dociera do około 90% wszystkich 13-24-latków w USA można sobie wyobrazić, że te narzędzia promocji aplikacji okażą się popularne i mogą zapewnić nowe sposoby kontaktu z młodszą publicznością.
Może to sprawić, że Snapchat stanie się bardziej istotnym narzędziem, służącym do odkrywania i łączenia się, ułatwiając tworzenie ekosystemu multi-aplikacji, który utrzymuje użytkowników w zgodzie z najnowszymi trendami w aplikacjach.
Po udostępnieniu rozszerzenia Fleets dla użytkowników w Japonii w zeszłym tygodniu, Twitter rozszerza wdrożenie funkcji na wszystkich użytkowników iOS i Android, aby uzyskać dostęp do Fleets w ciągu najbliższych kilku dni.
Więc teraz można tworzyć Stories na Twitterze, wzdłuż górnej części kanału informacyjnego, gdzie użytkownicy mogą udostępniać aktualizacje, które znikają po 24 godzinach. Choć rzeczywiście jest to kopia Stories to Twitter twierdzi, że będzie spełniać odrębną potrzebę na platformie.
Najwyraźniej według Twittera zbyt wiele osób porzuca wiele tweetów w fazie projektu, przez co nigdy nie zobaczą one światło dzienne.
,,Celem Twittera jest pobudzanie do rozmowy – to miejsce stworzone aby porozmawiać o tym co aktualnie się dzieje. Ale niektórzy z Was mówią nam, że tweetting jest niesubtelny, ponieważ wszystko jest publiczne i nakłada wiele presji, aby dawać Retweets i Likes. Dlatego tak wiele tweetów zostaje porzuconych w trakcie pisania!”
Kayvon Beykpour powtórzył to samo w swojej wypowiedzi o Fleets: ,,Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, uważamy, że jest trzeba zapewnić ludziom inny sposób na dzielenie się tym co myślą; bez poczucia trwałości przekazu i bez presji odpowiedzi. Tweety, które nigdy nie przeszły przez Drafts mogą wreszcie ujrzeć światło dzienne!”
Na pewno musi być dużo draft tweetów, które zajmują miejsce na serwerach Twittera, ponieważ firma wydaje się wierzyć, że Flota spełni tę istotną potrzebę i zapewni użytkownikom sposób na dzielenie się swoimi mniej popularnymi myślami w tymczasowej formie.
Co zapewnią nam Fleets?
- Tekstowe Fleetsy – podstawowa opcja – tekst + tło, z różnymi kolorami dla obu opcji
- Udostępnianie tweetów – Fleet zapewnia nowy sposób udostępniania poszczególnych tweetów, które pojawiają się również na kolorowym tle
- Wideo lub zdjęcie – możesz również zamieścić klip wideo lub zdjęcie we Fleets.
Nie ma żadnych efektów specjalnych ani narzędzi AR, choć Twitter mówi, że wkrótce pojawią się naklejki i transmisje na żywo.
Pracuje on również nad Co-Fleets, które pojawiają się w sekcji funkcji jako podwójny bąbelek.
Nie jest to dostępne w tym momencie, ale może w końcu zapewnić szereg nowych przypadków użycia formatu: wywiady, relacje na żywo, wojny na GIFy, itp. A dla marek może to być inny sposób na zwiększenie swojej obecności poprzez współpracę ze znanymi użytkownikami w celu zwiększenia świadomości i zaangażowania.
Opcja ta nie jest jeszcze dostępna, ale jest wskaźnikiem dodatkowego potencjału tej opcji, a na horyzoncie mogą pojawić się jeszcze ciekawsze przypadki użycia, których jeszcze nie zauważamy.
W momencie startu Fleets wydają się jednak nieco ograniczone. Brak zaawansowanej funkcjonalności tworzenia i narzędzi efektów plasuje ją w tyle za innymi dostępnymi opcjami Stories, a jedyną realną zaletą jest ulokowanie na górze aplikacji, co może pomóc w generowaniu zainteresowania i ekspozycji.
Twitter mówi, że do tej pory użytkownicy byli bardziej otwarci w dzieleniu się swoimi myślami przez Fleets. Mogłoby to więc zapewnić nową formę ekspresji i otwartość na platformie – ale może to zająć trochę czasu, aby Fleets stał się istotnym czynnikiem.
I jeszcze jedna ostatnia uwaga dla marek – jeśli Twoje DM są otwarte, każdy może odpowiedzieć na Twoje Fleety. Jeśli więc zależy Ci na maksymalnym zaangażowaniu Fleets to będziesz musiał zaktualizować ustawienia DM.
Fleetsy zostanią udostępnione wszystkim użytkownikom “w najbliższych dniach”.
Twitter testuje nową, wirtualną salę konferencyjną, która zostanie zbudowana w oparciu o nowe Fleets, zapewniając jeszcze jeden sposób interakcji w aplikacji.
- Dźwiękowe meet-upy na Twitterze
Nowa opcja audio ‘Space’ pozwoli użytkownikom na stworzenie pokoju audio, do którego będą mogli dołączyć znajomych, aby słuchać lub aktywnie uczestniczyć w spotkaniu. Spotkania audio będą oznaczone fioletową ikoną na Fleets – będzie to oznaczać, że dyskusja audio jest w toku.
Może to zapewnić szereg nowych opcji zaangażowania za pośrednictwem aplikacji, choć jak zauważył TechCrunch, może to również otworzyć szereg nowych problemów z moderacją treści. Twetter miał już w przeszłości swój udział w wyzwaniach i problemach związanych z moderacją.
Funkcjonalność wyraźnie przypomina Clubhouse, platformę dźwiękową typu invite-only, która na początku tego roku zyskała sławę wśród ludzi z Doliny Krzemowej.
Pomimo tego, że Clubhouse jest dostępny tylko w ograniczonej formie to został już wyceniony na 100 milionów dolarów – choć aplikacja również stała się kontrowersyjna, a na żywo, w nieskrępowanym formacie audio, toczy się w nim wiele kontrowersyjnych dyskusji a nawet sporów, które już wywołały bunt przeciwko aplikacji.
Kiedy dyskusje toczą się w czasie rzeczywistym to niemożliwe jest skuteczne moderowanie – więc trochę niepokoi fakt, że Twitter chce przyjąć takie samo podejście i zapewnić podobną przestrzeń dla wszystkich swoich użytkowników.
Jak więc Twitter uniknie potencjalnych nadużyć i powstrzyma swoje audio roomy od wkraczania na kontrowersyjne terytoria?
Plan Twittera, przynajmniej na początku, polega na ograniczeniu przestrzeni audio do pewnych grup.
,,Niezwykle ważne jest, żebyśmy zapewnili sobie bezpieczeństwo – bezpieczeństwo i ludzi, którzy czują się w tych przestrzeniach komfortowo. Musimy to zrobić, aby ludzie wykorzystywali przestrzeń audio na żywo w sposób, jaki możemy sobie wyobrazić lub w sposób, który byłby dla nich najbardziej pomocny. Więc zamierzamy zrobić coś nieco innego. Zamierzamy rozpocząć ten pierwszy eksperyment z wykorzystaniem audio roomów dla bardzo małej grupy ludzi – grupy ludzi, którzy są nieproporcjonalnie dotknięci przemocą i krzywdą na platformie: kobiet i osób z wykluczanych środowisk”.
Poprzez ograniczenie opcji tylko do pewnych, zmarginalizowanych grup, Twitter przyjmuje inne podejście do problemu. Ale czy to naprawdę będzie skuteczne, w jakikolwiek sposób w dłuższej perspektywie?
Twitter jest już miejscem pełnym cancel culture, gdzie ekstremiści po obu stronach przepaści politycznej regularnie ścierają poprzez krótkie, dowcipne tweety. Obecnie pojawia się więcej prawicowych komentatorów, a Twitter nadal będzie głównym polem bitwy dla wielu kontrowersyjnych dyskusji i krytyki.
Realistycznie rzecz biorąc, nie można podejmować decyzji dotyczących produktów z powodu trolli i negatywnych elementów, więc Twitter i tak spróbuje to wdrożyć.
To może również prowadzić do nowych możliwości. To wirtualne spotkania, gdzie coś dzieje się cały czas, na które można wpaść i posłuchać nowości, a może nawet uczestniczyć poprzez bycie gościem podcastu, pomagając w tworzeniu zasięgów i budowaniu obecności w swojej niszy.
Twitter uruchomi swoje audio rooms w ograniczonym trybie testowym wkrótce.
Instagram ogłosił nową aktualizację dla swojej samodzielnej aplikacji Threads, która mimo iż pozornie nie zyskała ogromnej atencji, nadal trzyma się na rynku rok po jej wydaniu.
Threads to aplikacja do wysyłania wiadomości do bliskich znajomych na Insta, zapewnia zestaw szybkich i łatwych opcji do wysyłania aktualizacji tekstu, zdjęć i wideo do wybranej grupy przyjaciół, którzy są zdefiniowani przez Instagram jako “bliscy znajomi”.
Po ostatniej aktualizacji można wysłać wiadomość do wszystkich, więc Threads jest teraz bardzo podobny do każdego innego komunikatora. Odróżnia go “auto-status”. Opcja przydziela emoji automatycznie, na podstawie lokalizacji, ruchu, poziom baterii telefonu itp.
Teraz Instagram chce dać Threads kilka nowych opcji. Po pierwsze, Instagram dodaje nową zakładkę Status, aby pomóc ludziom być na bieżąco i pozostawać interakcji z publikacjami ich najbliższych znajomych.
Threads otrzymuje teraz także nowy system nawigacji z trzema opcjami przeszukiwania aplikacji. Format ten jest w pewnym sensie podobny do Snapchata. Powiadomienia o statusie od bliskich przyjaciół znajdują się z lewej strony, wszystkie wątki wiadomości Instagram z prawej strony, a tryb z aparatem fotograficznym zajmuje środkową przestrzeń.
Aktualizacja ma na celu ułatwienie połączenia z przyjaciółmi. Teraz będziesz mógł przejrzeć listę statusu i zobaczyć, którzy z Twoich najlepszych kumpli ćwiczą albo piją kawę, wtedy może uda Ci się nawiązać z nimi kontakt i dołączyć do nich, ułatwiając w ten sposób kontakt (ograniczenia COVID-19 w toku).
Zakładka wiadomości, jest rozszerzeniem pełnej funkcjonalności wiadomości Instagram, co daje użytkownikom Threads dostęp do wszystkich swoich wiadomości, a nie tylko tych od osób na liście bliskich przyjaciół.
Co ciekawe, pomimo niedawnej integracji komunikatorów Messenger i Instagram, interakcje Messenger nie będą dostępne w Threads. Więc są to twoje wiadomości Instagram w innej aplikacji, minus czaty Messenger, co czyni go gorszym bratem Instagram Direct, ale z emoji aktualizacji statusu.
Instagram twierdzi, że użytkownicy Threads mogą teraz również zrobić zdjęcie lub wideo i podzielić się nim do ich Instagram Story przez Threads.
Jak wspomniano, Threads ma problemy z uzyskaniem prawdziwego rozmachu, więc jest to nieco zaskakujące, że Instagram nadal aktualizuje aplikację.
W pierwszym miesiącu po uruchomieniu, Threads osiągnął około 374k pobrań, według raportów, co jest znacznie gorszym wynikiem od poprzednich samodzielnych aplikacji jak IGTV i Boomerang. Spojrzenie na wydajność aplikacji na wykresach App Annie sugeruje, że Threads ma problemy z uzyskaniem jakiejkolwiek znaczącej aktywności od tego czasu. Jeśli Threads ma średnio 200 tys. aktywnych użytkowników to nie byłoby to wielką niespodzianką.
Aplikacje do obsługi wiadomości na Facebooku w szerszym zakresie koncentrują się na integracji Messengera, Instagram Direct i WhatsApp, aby ułatwić użytkownikom pozostanie w kontakcie na wszystkich jego platformach. To otwiera szereg możliwości dla eCommerce, zaangażowania, itp. Ale Threads nie pasuje do obecnego trendu, więc jest to niejasne.
Czy ludziom naprawdę zależy na aktualizacji statusu emoji? Czy to pomaga utrzymać kontakt z użytkownikami? Dlaczego nie można tego po prostu przenieść do Instagram Direct?
Najwyraźniej Instagram widzi w tym potencjał i jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Threads to może to ma dla ciebie większy sens.
A teraz krótki poradnik: Jak zirytować twórcę na Youtube”?
W tamtym tygodniu YouTube ogłosił aktualizację swojego regulaminu, który zawiera przede wszystkim nowy przepis umożliwiający umieszczanie reklam w treści, które nie są częścią programu partnerskiego YouTube.
Innymi słowy, jeśli zdecydujesz się nie zamieszczać reklam w swoim filmie na YouTube to prawdopodobnie i tak to zrobisz – ale nie uzyskasz z tego tytułu żadnych dalszych przychodów, jeśli nie zapiszesz się do programu YPP.
Jak wyjaśnił YouTube: ,,Od dzisiaj, zaczniemy powoli wprowadzać reklamy na ograniczonej liczbie filmów z kanałów nie w YPP. Oznacza to, że jako twórca, który nie jest w YPP, możesz zobaczyć reklamy na niektórych z Twoich filmów. Ponieważ nie jesteś obecnie w programie YPP, nie otrzymasz części przychodów z tych reklam, choć i tak będziesz miał możliwość ubiegania się o udział w programie YPP, po spełnieniu wymogów kwalifikacyjnych”.
Wielu twórców na przestrzeni lat zdecydowało się nie zamieszczać reklam w swoich filmach na YouTube. W 2017 roku, raporty sugerowały, że australijski muzyk Gotye odrzucił ponad 10 milionów dolarów przychodów na swoim kanale YouTube, ponieważ odmówił zamieszczania reklam w swoich klipach. Ten wybór oznaczał, że ludzie mogliby bez przeszkód oglądać treści twórców – ale teraz wygląda na to, że YouTube i tak zamieści reklamy w tych klipach. Więc twórcy prawdopodobnie powinni zapisać się do programu monetyzacji.
Trudno oszacować na ile filmów wpłynie ta zmiana, ale może ona doprowadzić do znacznego zwiększenia dostępnej powierzchni reklamowej na platformie. Zapewni to YouTube o wiele większe możliwości uzyskania przychodów – podczas gdy może to również zapewnić reklamodawcom więcej sposobów dotarcia do odpowiednich grup odbiorców.
Ponadto YouTube dodał nowe wpisy, aby wyraźnie zakazać pobierania danych dotyczących rozpoznawania twarzy z klipów YouTube, podczas gdy amerykańscy twórcy, którzy uczestniczą w programie partnerskim YouTube, będą teraz również postrzegać swoje przychody z YouTube jako tantiemy z perspektywy podatkowej.
,,Google będzie pobierał podatki od tych płatności jeśli będzie to wymagane przez prawo. Amerykańscy twórcy zasadniczo nie odczują wpływu tych podatków u źródła, o ile dostarczą ważną dokumentację podatkową w Adsense”.
Zmiany wejdą w życie najpóźniej w połowie 2021 roku.
Do zobaczenia za tydzień!