Kolejny tydzień za Nami – kolejna dawka socialowych newsów przed Nami!

Co ciekawego w świecie social media w minionym tygodniu?

Zapraszamy na najnowszą BRICKówkę, czyli prasówkę od Bricka! 

Facebook zapowiedział wprowadzenie szeregu produktów audio na swoich platformach. Wśród nowych narzędzi znajdą się Sound Studio, Soundbites, Live Audio Rooms oraz Podcasty – czytamy na portalu wirtualnemedia.pl

Jak informuje portal wirtualnemedia.pl Facebook ma zamiar obok krótkich form dźwiękowych wprowadzić również dłuższe formaty podcastowe, dostępne bezpośrednio na platformie Facebooka, również gdy aplikacja będzie działała w tle. Umożliwi to słuchanie ulubionych podcastów, odkrywanie nowych treści audio lub dzielenie się nimi bez opuszczania aplikacji. Natomiast dla twórców wprowadzenie Podcastów na Facebooku otworzy możliwości zdobycia nowych słuchaczy. Randki Facebooka przegrywają z konkurencją.  

Facebooka Sound studio to zestaw narzędzi do tworzenia i edytowania audio, na wzór tych służących do edycji zdjęć i filmów. Mają być one jednocześnie wystarczająco zaawansowane dla zawodowców, ale też na tyle intuicyjne i angażujące, aby mógł z nich korzystać każdy. Studio będzie wykorzystywało technologie audio rozwijane przez Facebooka już od dłuższego czasu, takie jak zamiana mowy na tekst, narzędzia zmiany głosu czy dźwięk przestrzenny.

W kreatorze znajdą się także biblioteki efektów dźwiękowych, filtrów głosowych oraz mixer audio. Narzędzia studia dźwiękowego pozwolą tworzyć Soundbites, czyli krótkie klipy audio, które będą mogły zawierać np. anegdoty, żarty, inspirujące wypowiedzi, poezję i wiele, wiele innych. Testy Soundbites rozpoczną się w nadchodzących miesiącach we współpracy z wąską grupą twórców, aby udoskonalić produkt na podstawie ich spostrzeżeń. Facebook rozpoczyna także testy narzędzia Live Audio Rooms, które będzie dostępne dla użytkowników aplikacji jeszcze tego lata. Testy rozpoczną się od udostępnienia funkcji audio na żywo w Grupach. Trwają także prace nad wprowadzeniem Live Audio Rooms na Messengerze. Ten format pozwoli użytkownikom prowadzić rozmowy na żywo z ludźmi z całego świata, bez presji bycia na wizji – czytamy na portalu wirtualnemedia.pl

Najciekawsze projekty powstają w trakcie krzyżowania różnych formatów, dlatego np. przy Live Audio Rooms twórcy będą mogli przeformatować audycję w podcast tak, żeby wszyscy zainteresowani mogli posłuchać jej później, w dogodnym dla siebie czasie. Najlepsze fragmenty podcastów i audycji Live Audio Rooms, będą mogły zostać uwiecznione jako Soundbites. Ponadto, wszystkie formaty dźwiękowe będą miały możliwość wyświetlania napisów. Z czasem, wszystkie nowe formaty znajdą swoje miejsce w jednej zakładce w aplikacji Facebooka.  

źródło: Facebook, wirtualnemedia.pl

Spółka Snap, do której należy serwis społecznościowy Snapchat, zanotowała w pierwszym kwartale tego roku 770 mln dolarów przychodów, o 66 proc. więcej rok do roku – informują wirtualnemedia.pl

Aplikacja ma globalnie 280 milionów aktywnych użytkowników dziennie.  

– Rozpoczęliśmy rok 2021, osiągając w ciągu kwartału najwyższe od ponad trzech lat wskaźniki wzrostu przychodów w ujęciu rocznym i liczby dziennych aktywnych użytkowników, a także po raz pierwszy w historii Snapa jako spółki publicznej dodatnie wolne przepływy pieniężne  – skomentował  Evan Spiegel, CEO spółki Snap. 

Coraz więcej użytkowników Snapchata  

Snap podał, że w pierwszym kwartale 2021 roku liczba aktywnych użytkowników dziennie wyniosła 280 mln osób, z czego 93 mln pochodzi z Ameryki Północnej, 77 mln z Europy, a 111 mln z pozostałej części globu. W ujęciu kwartalnym to wzrost o 15 milionów użytkowników. 90 proc. użytkowników Snapchata ma od 13 do 24 lat.  

Największe rynki aplikacji to USA, Wielka Brytania, Australia, Holandia i Francja. Na platformie w ostatnim kwartale reklamowały już takie marki jak North Face, Gucci, American Eagle i Sweat. Ponad 125 milionów użytkowników aplikacji skorzystało ze Spotlight, platformy udostępniającej najbardziej zabawne Snapy przesyłane przez społeczność. W sekcji Discover najchetniej oglądane były treści beauty – obejrzało je 75 milionów korzystających ze Snapchata.

źródło: Snapchat, wirtualnemedia.pl

LinkedIn ogłosił, że wkrótce uruchomi nowe centrum edukacyjne LinkedIn zapewniające bardziej wszechstronny przegląd, zarówno osobom fizycznym, jak i firmom, potencjalnych możliwości szkoleniowych i postępów w karierze – czytamy na portalu socialmediatoday.com

Nowe centrum edukacyjne LinkedIn, którego pełne uruchomienie planowane jest na drugą połowę roku, jest obecnie w fazie testów beta. Ostatecznie ma objąć projekcję pełnych danych LinkedIn, wskazówki i możliwości uczenia się.

Jak wyjaśnił LinkedIn: 

„Learning Hub ma wszystkie możliwości tradycyjnego LXP, agregując wszystkie zasoby edukacyjne firmy, ale to o wiele więcej. Opiera się na danych i spostrzeżeniach z naszego Wykresu umiejętności, najbardziej wszechstronnej na świecie taksonomii umiejętności z ponad 36 000 umiejętności i ponad 24 mln miejsc pracy publikacje i największa profesjonalna sieć licząca ponad 740 milionów członków, umożliwiająca klientom dostęp do bogatszych spostrzeżeń dotyczących rozwoju umiejętności, spersonalizowanych treści i uczenia się przez społeczność”. 

Centrum edukacyjne LinkedIn 

Nowe centrum edukacyjne będzie koncentrować się na trzech kluczowych elementach, aby zmaksymalizować możliwości: 

  • Spersonalizowane rekomendacje treści, oparte na Twoim profilu LinkedIn i powiązanych ofertach pracy, pomagające użytkownikom i firmom zidentyfikować kluczowe trendy branżowe i możliwości maksymalizacji wzrostu 
  • Nauka oparta na społeczności, aby pomóc użytkownikom w znalezieniu odpowiednich mentorów i połączeń sieciowych, a także wewnętrznych ekspertów i rówieśników, którzy mogą pomóc im w budowaniu perspektyw zawodowych i podążaniu we właściwym kierunku 
  • Wgląd w rozwój umiejętności oparty na danych LinkedIn, wykorzystanie list ofert pracy i trendów użytkowania platformy, aby wyróżnić obszary o rosnącym zainteresowaniu i popycie, rzucić światło na pojawiające się ścieżki i możliwości oraz konkretne elementy wymagane do podjęcia kolejnych kroków 

LinkedIn pracował nad różnymi podobnymi narzędziami, w różnych formach, w ciągu ostatnich kilku lat – podejście, które zostało rozwinięte ostatnio, w świetle skutków pandemii. 

Na przykład w październiku ubiegłego roku LinkedIn dodał nowe narzędzie o nazwie LinkedIn Career Explorer, które wskazuje potencjalne ścieżki kariery dla użytkowników w oparciu o posiadane umiejętności, w celu poszerzenia możliwości zatrudnienia. LinkedIn dodał również oceny umiejętności we wrześniu ubiegłego roku, co umożliwia użytkownikom przystąpienie do testów na platformie za pośrednictwem LinkedIn Learning w celu wykazania odpowiednich umiejętności zawodowych w różnych elementach. 

Ostatnio LinkedIn uruchomił również nowy proces o nazwie „Ścieżka umiejętności”, który umożliwia pracodawcom dodawanie dodatkowych testów do ofert pracy, aby pomóc większej liczbie kandydatów wykazać się przydatnością do danej roli. 

Ścieżka umiejętności LinkedIn 

Nowe centrum edukacyjne jest z tym zgodne, zapewniając użytkownikom więcej możliwości zarówno identyfikowania potencjalnych kandydatów do pracy, jak i uczestniczenia w odpowiednich kursach, aby zmaksymalizować ich możliwości. 

To dobra inicjatywa LinkedIn, która, jak zauważono, z pewnością będzie potrzebna na kolejnym etapie ożywienia gospodarczego. Jakkolwiek na to spojrzysz, świat, w który wkraczamy po COVID, znacznie różni się od sytuacji sprzed pandemii, ze znacznym zaawansowaniem w działalności biznesowej, handlu elektronicznym, połączeniach cyfrowych i nie tylko, które na nowo zdefiniują wiele ścieżek kariery. 

I to zanim weźmiemy pod uwagę długoterminowy wpływ na podróże i gościnność, które będą nadal odczuwać przez pewien czas, powodując istotne ponowne oceny ścieżek kariery i migracji w życiu zawodowym ludzi. 

Zmiany będą znaczące, a narzędzia takie jak to pomogą ludziom lepiej się do nich przygotować i dostosować się do nich, aby zmaksymalizować ich potencjał na różne sposoby. 

Centrum edukacyjne zostanie w pełni uruchomione jeszcze w tym roku. 

źródło: socialmediatoday.com, linkedin

YouTube ogłosił rozszerzenie listy możliwości sponsorowania dostępnych za pośrednictwem YouTube Select.

Jak wyjaśnił YouTube:

„Oprócz wieloletniego sponsorowania dostępnego wyłącznie z góry, takiego jak„ NFL Game Day All Access ”, nowość w tym roku, oferujemy stały zestaw sponsorowań sezonowych dostępnych raz na kwartał. Nasza oferta sponsorowania sezonowego koncentruje się szczególnie na tym, co najważniejsze. w kulturze o tej porze roku, np. Dzień Matki, Letnie Wellness czy Kobiety w Muzyce podczas Miesiąca Historii Kobiet ”.


Jak wyjaśnili twórcy serwisu rozszerzona lista możliwości sponsorowania zapewni markom więcej możliwości wiązania się z popularnymi, tematycznymi treściami i wyświetlania ich promocji obok filmów w szerszej i bardziej zróżnicowanej gamie kategorii.

Wśród różnych nowych możliwości sponsorowania YouTube zaoferuje:

  • YouTube Greenlight, który umożliwi markom sponsorowanie oryginalnego serialu grupy wschodzących twórców YouTube
  • Nowe możliwości związane z grami dzięki Summer Game Fest i The Game Awards
  • NFL Game Day All Access – reklamodawcy będą mogli sponsorować program w wielu odcinkach w sezonie regularnym i po sezonie
  • Nowe programowanie ukierunkowane na zrównoważony rozwój
  • Możliwości sponsorowania wydarzeń sezonowych, w tym Dnia Matki

YouTube twierdzi, że to tylko niektóre z nowych ofert sponsorskich, które będą udostępniane przez cały rok, wraz z szeregiem połączonych programów i kanałów powiązanych z różnymi wydarzeniami, aby zapewnić więcej sposobów, aby pomóc markom zmaksymalizować ich promocje w całej sieci.

Takie sponsorowanie może być kosztowne, ale ponieważ więcej osób szuka tych treści w różnych okresach, może to być dobry sposób na maksymalizację zasięgu i dotarcie do zaangażowanych odbiorców.

źródło: socialmediatoday.com, youtube

Facebook ogłosił nowe, tematyczne opcje kierowania reklam typu In-Stream, a także pierwszy etap reklam w Instagram Reels, rozszerzając możliwości dotarcia do odbiorców.

Pierwszym nowym dodatkiem są kategorie kierowania reklam typu In-Stream, które zapewniają więcej opcji kierowania w kampaniach reklam wideo.

Jak wyjaśnił Facebook:

„Dzięki systemom uczącym się dostępnych jest ponad 20 tematów wideo, jeśli wybierzesz miejsce docelowe typu In-Stream i cele marki dla swojej kampanii. Daje to reklamodawcom większy wybór treści, w których chcą wyświetlać swoje reklamy, i dociera do zaangażowanych odbiorców wideo ”.

Nowe zasady marketingu wielokanałowego

Facebook ma nadzieję, że jego własna odmiana reklam zapewni lepsze możliwości kierowania wideo dla jego produktu reklamowego typu In-Stream.

Facebook twierdzi, że uruchamia globalny test nowych segmentów targetowania, z myślą o pełnym uruchomieniu w dalszej części roku.

Na Instagramie po raz pierwszy pojawiają się reklamy Reels, które dają markom możliwość skorzystania z klonu platformy TikTok.

Reklamy na Instagramie

Instagram nie dostarczył żadnych konkretnych danych na temat tego, jak idzie Reels i jaka była reakcja użytkownika w przypadku opcji krótkich klipów, ale wydaje się, że zyskuje pewną przyczepność, dostosowując się do szerszego trendu użytkowania TikTok.

Reklamy na szpulach są najpierw testowane z markami w Indiach, Brazylii, Niemczech i Australii, a planowane jest ich rozszerzenie „w najbliższych miesiącach”.

Reklamy z naklejkami na Facebooku Stories


Jak wyjaśnił Facebook:

„W nadchodzących tygodniach będziemy testować niestandardowe reklamy z naklejkami do relacji na Facebooku z wybranymi reklamodawcami i twórcami. Dzięki tym reklamom twórcy będą mogli zarabiać na swoich relacjach na Facebooku za pomocą reklam, które wyglądają jak naklejki, i otrzymywać część przychodów. Marki będą tworzyć spersonalizowane naklejki, a twórcy mogą aktywnie umieszczać te reklamy z naklejkami w swoich relacjach na Facebooku ”.

Reklamy z naklejkami na Facebooku Stories


Zasadniczo jest to kolejny spin w partnerstwach z influencerami / markami, dzięki którym twórcy mogą dalej promować markę dzięki bardziej organicznym promocjom w treściach Stories.

Oczywiście jest prawdopodobne, że ta sama funkcjonalność zostanie ostatecznie rozszerzona również na Instagram Stories, ale nie wygląda na to, że będzie miała taką samą wartość przyciągania marki wyłącznie w Facebook Stories. Warto jednak przetestować tę opcję dla tych, którzy mają dostęp, a biorąc pod uwagę wyróżniające się, niestandardowe umiejscowienie w kadrze, może to okazać się odpowiednią opcją, w zależności od tego, z kim Twoi odbiorcy wchodzą w interakcję na Facebooku i od wskaźników odpowiedzi, zobacz na ich treści Facebook Stories.

W większości są to dość logiczne, oczekiwane dodatki, które mogą nie zmienić zasad gry, ale każdy z nich będzie miał różną wartość, w zależności od procesu kierowania reklam i reakcji odbiorców na każdy z tych elementów.

I chociaż nie jestem pewien, czy Facebook Stories jest silnym narzędziem promocji marki, podoba mi się wygląd tych nowych naklejek Stories do promocji i mają one duży potencjał w innych formatach.

Nowe aktualizacje są testowane z różnymi markami od tego tygodnia.

źródło: Facebook, socialmediatoday.com

Po spowolnieniu w lutym tempo sprzedaży przez internet w marcu wzrosło o 28,8 proc.

Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego przełożyło się to na wzrost udziału e-commerce o 0,9 p.proc., do 9,5 proc. całej sprzedaży detalicznej.


“Marzec ubiegłego roku był pierwszym miesiącem obowiązywania ograniczeń w działalności gospodarczej w Polsce, co przełożyło się wtedy na gwałtowny wzrost obrotów sprzedaży elektronicznej. Porównując marzec 2021 r. do wyników ubiegłorocznych widać tego efekty (efekt wysokiej bazy). Roczna dynamika całej sprzedaży przez internet (w cenach bieżących) wyniosła w marcu 36,9 proc., podczas gdy w lutym było to 49,6 proc, a w styczniu nawet 65,1 proc.” – informuje PIE.

“Dynamika roczna we wszystkich kategoriach produktów poza tekstyliami, odzieżą i obuwiem obniżyła się w porównaniu z lutym, co jest zapewne efektem wspomnianej wysokiej bazy w marcu” – dodano.

Według PIE grupą produktów, w której zmiana wielkości sprzedaży w stosunku do marca ubiegłego roku była najwyższa, są tekstylia, odzież i obuwie, gdzie dynamika roczna wyniosła 71,5 proc.

źródło: Polski Instytut Ekonomiczny, wirtualnemedia.pl

Wydawcy prasy w Stanach Zjednoczonych, protestując przeciwko monopolizacji rynku cyfrowego, pozywają przed sądami Google i Facebook – informuje portal press.pl

Pozwy zostały zgłoszone przez wydawców ze stanów: Delaware, Indiana, Maryland, Missisipi, Missouri, New Jersey, Ohio, Pensylwania, Teksas, Wirginia Zachodnia i Wisconsin. Ich roszczenia są następstwem pozwu antymonopolowego wystosowanego w styczniu przeciwko Google i Facebookowi przez HD Media, wydawcę “Charleston Gazette-Mail” i “Herald-Dispatch” z Zachodniej Wirginii.

Wydawcy twierdzą, że firmy technologiczne bezprawnie zmonopolizowały rynek reklamy cyfrowej, angażując się w nielegalną, tajną umowę “Jedi Blue”, zmierzającą do zdominowania konkurencji.

źródło: press.pl

ZOSTAW KOMENTARZ